Wskakuj do rozmowy z Joanną Dudek, która robi chwytające za serce reportaże porodowe. Będzie o tym, jak od robienia zdjęć tylko swoim dzieciom, przeszła do towarzyszenia kobietom podczas porodu. I o obróbce, bo jak sama mówi: Ponad 90% mojej obróbki to tylko Lightroom.
Rozmowy z kursantkami
„Gdybym czekała na odpowiednie warunki, robiłabym 10 zdjęć rocznie.”
Wskakuj do rozmowy z Moniką Michałek, a zobaczysz, że po jej lekturze zupełnie inaczej spojrzysz na swoje miasto. I zaczniesz wyciągać z jego architektury smaczki, których nie widuje się na widokówkach!
„Dzięki temu na naszych rodzinnych zdjęciach jestem i ja!”
Kasia robi rodzinne zdjęcia, na których jest również ona sama. Potraktowała próbę zaprzyjaźnienia się ze statywem i pilotem jako pewnego rodzaju wyzwanie i… udało się! Czy było łatwo? Pewnie nie. Czy było warto? Na jasne, że tak! Zresztą wskakuj do naszej rozmowy i przekonaj się sama.
„No jasne, że całą obróbkę od początku do końca robię w Lightroomie!”
Agnieszka swoje fotograficzne umiejętności przekuła w sposób na życie. Jak wyglądały jej początki, co robi, gdy rodzina ma dość, gdy ciągle biega z aparatem, a także czy warto robić zdjęcia komórką – to wszystko (i więcej!) znajdziesz w naszej rozmowie.